
Tym razem stosunkowo rzadka perspektywa centrum.
Wczorajsze zdjęcie zyskało wiele pochlebnych opinii, ale dzisiejsze jest być może nawet jeszcze ciekawsze 🙂
Dla mieszkańców najwyższych pięter drapaczy chmur dzień jest zawsze nieco dłuższy, niż dla reszty z nas.
Gorący warszawski dzień uwieczniony jako panorama sferyczna znad Ogrodu Krasińskich.